Ognista sukienka- przedpremierowa recenzja- patronat medialny



Ognista sukienka



Recenzja : 

Jeden wieczór zmienia całe życie mieszkającej w Nowym Jorku dwudziestojednoletnia letniej studentki literatury. Wszystko za sprawą Vivian, przyjaciółki i współlokatorki Amandy, która zachorowała, prosząc, by to ona zastąpiła ją podczas kelnerowania na jednym z balów charytatywnych. Dziewczyna zgadza się, wiedząc, że będzie to dla niej nie lada wyzwanie. Co dzień Amanda, jest osobą pełną cynizmu i wybuchowego charakteru. Co zapewne nie raz wpędziło ją w kłopoty. Tym razem krocząc pomiędzy snobistycznymi bogaczami z tacą pełną drogiego szampana, przeklina w duchu Vivianę i to miejsce. Do czasu, gdy na horyzoncie nie pojawia się Blake. Mężczyzna, podchodząc do baru, przy którym stoi Amanda, myli ją z barmanką oczekując drinka i nawet gdy dziewczyna, tłumaczy, że nie pracuje dziś za barem, nie zmienia on zdania. Wystarczy krótka wymiana zdań, by Blake, dostrzegł w Amandzie szansę na utracie nosa matce i wpada na genialny plan. Proponuje jej sporą gotówkę, za to by poszła z nim na bal. Gdy Amanda się zgadza i towarzyszy mężczyźnie na balu nie jest w stanie przewidzieć jednego. Blake jest zmobilizowany, by zniszczyć plan swojej rodzicielki, wykorzystując moment przemowy, oświadcza wszystkim, iż Amanda jest jego narzeczoną, nie informując o tym fakcie jej samej.
Co wyniknie z mieszanki temperamentnej kobiety, która nie da sobą pomiatać i mężczyzny, który zrobi wszystko by dostać to, co chce?

Ognista sukienka to pełna humoru, jak i pikanterii historia, wciąga niczym emocjonalny huragan! Czytanie jej sprawiło, że nie raz zmuszałam się do powstrzymywania głośnych wybuchów śmiechu. Mimo tego, że znajdziemy tam mnóstwo śmiechu. Patty Goodman potrafiła zbudować pomiędzy bohaterami naturalną i normalną relację. Im bardziej Amanda i Blake się poznają, tym bardziej coś zaczyna ich względem siebie przyciągać, choć oboje wiedzą, że należą do zupełnie innych światów. Dodajmy do tego, dwie matki, które różnią się dosłownie wszystkim i dziedziczkę fortuny, która pragnie Blake dla siebie, a otrzymamy aż czterysta stron świetnej zabawy!

Polecam całym sercem! Karolina

Komentarze